niedziela, 14 marca 2010

Nafaszerowanie jesienno-wiosenne :)

Za oknem jakby jesień choć ilekroć patrze w kalendarz ten usilnie stara mi się wmawiać że za chwilę wiosna... Ja jednak wiem swoje...skoro strugi deszczu płyną właśnie po mojej szybie, skoro niebo grzeszy szarością, skoro nie mam na nic ochoty ...diagnoza jest jednoznaczna ktoś zakpił sobie z nas srogo dlatego też przekornie będzie jesiennie w mojej kuchni, jesiennie ale kolorowo i trochę wiosennie..
Zawsze myślałam że te powiedzonka o miesiącach to takie wiecie..żeby dzieci mogły sobie zapamiętać co i jak.

Ale "w marcu jak w garncu" zaczynam wierzyć bezapelacyjnie...

Boris: Nicość... niebyt... czarna pustka...
Sonja: Co powiedziałeś?
Boris: Oh, właśnie planowałem moją przyszłość.

"Miłość i śmierć", Woody Allen

...nic dodać nic ująć... :)


Papryki nafaszerowane:)

Składniki:
- 4 papryki różnokolorowe
- pół kubka  ryżu
- 250g mięsa mielonego
- średni por pokrojony w krążki
- 4-6 łyżek jogurtu naturalnego
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- ok. 20 małych pieczarek
- sól, pieprz do smaku
- bulion (tyle aby przykryć papryki w garnku)

Na patelni podsmażamy posiekaną cebulę z czosnkiem i porem. Wrzucamy nieugotowany ryż i zalewamy wodą (ok.ćwierć kubka) gotujemy aż ryż lekko zmięknie. Dodajemy pieczarki i mięso. Doprawiamy do smaku dodajemy jogurt dokładnie mieszamy i odstawiamy.
Paprykę umyć odciąć górną część i wydrążyć wszystkie białe zbędne elementy. Nafaszerować farszem. Poukładać w garnku i zalać bulionem my upiekliśmy całość w piekarniku ( 180stopni / 30-35 minut- papryka jest wtedy lekko chrupiąca i nie taka miekka jak przy gotowaniu:) ) pod koniec pieczenia na wierzch poukładaliśmy kawałki żółtego sera.

Całość możemy podać z sosem pomidorowym...i tak smakuje najlepiej:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails