wtorek, 26 stycznia 2010

Pisarzem być to... prosta sprawa;)

No nie mamy na nic czasu:) i to nie dlatego że jesteśmy tacy zabiegani  po prostu jakoś trudno nam wygospodarować chwilkę. Zawsze znajdzie się coś co należałoby zrobić. Nic jednak nie zastąpi nam czasu, który możemy spędzić na wymyślanie kilku nowych kulinarnych historii.

I tak oto powstała nasza weekendowa trylogia.


Cześć pierwsza - Piramida Potatosa ;) czyli , czasami nieważne jest jak bardzo wymyślne jest to co mamy na obiad ale to jak wygląda na talerzu.



Sos:
- puszka pomidorów
- 300g szynki pieczonej pokrojonej w kostkę
- 2 cebulki pokrojone w talarki.
- 2 ząbki czosnku posiekane
- oraz przyprawy (sól, pieprz, "przyprawa primerba")

Pure ziemniaczane:
- ziemniaki ubite ze śmietaną i masłem (proporcje wedle uznania)





Cześć druga - Drużyna wodnika szuwarka - szpinak i bazylia w roli głównej.



Składniki:
- 1/2 opakowania makaronu spaghetti
- 4 kulki szpinaku mrożonego (bonduelle)
- garść świeżych listków bazylii (drobno posiekanych albo zblędowanych z 2 łyżkami oliwy z oliwek)
- 2 cebule drobno posiekane
- 1/3 szklanki śmietanki kremówki
- szczypta papryki słodkiej
- sól morska do smaku
- szczypta pieprzu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego (użyliśmy greckiego)





Część trzecia - Powrót rebelii muffinów - czyli jak zużyć resztę śmietanki pozostałej z makaronu i niezjedzone muffiny.




Składniki:
- 1 opakowanie galaretki brzoskwiniowej (przyrządzonej zgodnie z instrukcją na opakowaniu i odstawionej do lekkiego stężenia)
- puszka brzoskwiń pokrojonych w kostkę
- śmietana kremówka ubita na pianę (niecałe opakowanie kremówki)
- 1 duży muffinek czekoladowy
- 3 małe waniliowe muffinki
- gorzka czekolada starta na tarce do posypania wierzchu

Całość układamy warstwami jak tylko nam się podoba :)



Całość układamy warstwami jak tylko nam się podoba :)

Pozdrawiamy Słodko - Kwaśni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails